W Danii prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków to bardzo poważne przestępstwo, które wiąże się z surowymi karami. Nawet niewielka ilość niedozwolonej substancji we krwi może skończyć się odebraniem prawa jazdy, wysoką grzywną, a w niektórych przypadkach nawet więzieniem.
Jeśli mieszkasz w Danii i masz prawo jazdy, warto wiedzieć, jakie są konsekwencje jazdy po narkotykach i jak wygląda taka sprawa przed sądem.
Co grozi za jazdę po narkotykach?
W Danii obowiązuje zasada zero tolerancji wobec większości narkotyków – oznacza to, że nawet śladowa ilość substancji psychoaktywnej we krwi może skutkować zarzutami.
Typowa kara:
- odebranie prawa jazdy na 3 lata (ubetinget frakendelse)
- wysoka grzywna – najczęściej odpowiadająca jednej miesięcznej pensji netto
- obowiązkowy kurs ANT (Alkohol, Narko og Trafik)
- ponowne zdanie egzaminu teoretycznego i praktycznego
Jazda po marihuanie – co mówią przepisy?
W przypadku THC, czyli substancji aktywnej w konopiach, kary są uzależnione od ilości narkotyku we krwi:
- niski poziom (0,001–0,003 mg/kg): mandat = 0,5 miesiąca pensji + klip w prawie jazdy
- średni poziom (0,003–0,009 mg/kg): mandat = 1 miesiąc pensji + warunkowe odebranie prawa jazdy
- wysoki poziom (powyżej 0,009 mg/kg): mandat = 1 miesiąc pensji + utrata prawa jazdy na 3 lata
Te przepisy obowiązują od 15 grudnia 2017 r. i są egzekwowane bardzo surowo.
Co jeśli w grę wchodzą „mocniejsze” narkotyki?
Dla substancji takich jak kokaina, amfetamina, MDMA (ecstasy), heroina, benzodiazepiny bez recepty – nie ma żadnych limitów. Wystarczy ich obecność w badaniu krwi, by ponieść pełne konsekwencje.
Typowe kary:
- odebranie prawa jazdy na 3 lata
- grzywna – równowartość miesięcznej pensji
- kurs ANT i nowy egzamin na prawo jazdy
- możliwe więzienie – szczególnie przy heroinie lub recydywie
Jeśli prowadziłeś pojazd po alkoholu i narkotykach jednocześnie, kara może być jeszcze surowsza – włącznie z konfiskatą samochodu.
Co przy powtórnym wykroczeniu?
Jeśli zostaniesz złapany więcej niż raz za jazdę po narkotykach, musisz się liczyć z:
- wyższą grzywną
- dłuższym okresem bez prawa jazdy (nawet 5–10 lat lub na stałe)
- większym ryzykiem więzienia
- konfiskatą pojazdu, zwłaszcza przy „vanvidskørsel” (szaleńczej jeździe)
Jak wygląda sprawa w sądzie?
- Policja pobiera próbkę krwi – nie możesz odmówić.
- Jeśli wynik jest pozytywny, prokurator kieruje sprawę do sądu.
- Zostaniesz wezwany na rozprawę, często z urzędowym obrońcą ale możesz też wybrać sam swojego adwokata.
Sąd bierze pod uwagę:
- rodzaj i poziom narkotyku
- okoliczności jazdy (np. prędkość, obecność pasażerów)
- wcześniejsze sprawy
- potrzeba prawa jazdy do pracy nie wpływa na decyzję sądu
Czy warto mieć adwokata?
Tak, zdecydowanie. W takich sprawach zawsze masz prawo do obrońcy, zwłaszcza gdy:
- grozi Ci odebranie prawa jazdy
- możliwy jest wyrok więzienia
Adwokat oceni Twoją sytuację, sprawdzi dowody i pomoże uniknąć błędów, które mogą pogorszyć Twoją sytuację. Jeśli zostaniesz skazany, możesz zostać zobowiązany do zwrotu kosztów adwokata – ale i tak warto z niego skorzystać.
Dobre rady dla kierowcy:
- nie wypowiadaj się bez adwokata – nawet jeśli chcesz być szczery
- weź udział w kursie ANT przed rozprawą – pokazuje to, że bierzesz odpowiedzialność
- bądź przygotowany na konsekwencje – ale skup się też na powrocie do normalnego życia
Podsumowanie
Prowadzenie pojazdu po narkotykach w Danii to bardzo poważna sprawa. Nawet niewielkie ilości substancji mogą zakończyć się utraconym prawem jazdy, wysoką grzywną, obowiązkowym kursem, a nawet więzieniem. Jeśli znalazłeś się w takiej sytuacji – nie zwlekaj z kontaktem z adwokatem.